W tym dniu jak wiemy na mocy paktu Ribentrop-Mołotow Armia Czerwona rozpoczęła inwazję na wschodnie tereny Rzeczypospolitej. Dzisiejsza galeria nawiązuje do tych wydarzeń.
Renault R-35 sprowadziliśmy w liczbie 49 szt. 45 szt został zgromadzone w 12 batalionie który po mobilizacji został sformowany w 21 Batalion Czołgów Lekkich i miał wspierać działania 10 Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej. Nie biorąc udziału w walkach przekroczył granicę z Węgrami ...
Jedyną walczącą czynnie jednostką wyposażoną w R-35 była kompania (półkompania wg niektórych źródeł) porucznika Józefa Jakubowicza.
Sformowana w dniach 14-15 września z pozostałości 12 Batalionu oraz Ośrodka Zapasowego Broni Pancernych miała w swoim składzie również wozy Hotchkiss H-35. Jednostka weszła do walki w ramach Grupy Operacyjnej Dubno już 19 września ścierając się z ukraińskimi nacjonalistami, 20 września stoczyli walkę z oddziałem pancernym armii czerwonej - utracono wtedy pierwszy czołg. 22 września wspierając Batalion Kraków - walczyła z werhmachtem - tracąc kolejny czołg.
W walkach i przemarszach kompania straciła do 23 września wszystkie czołgi.
Jej działania pokazują "głód" broni pancernej w naszych wrześniowych jednostkach gdzie rzucano ją w formie straży pożarnej na kluczowe odcinki walk.
Polscy pancerniacy spotkali się jeszcze z tym wozem we Francji w roku 1940 ... ale to już inna opowieść.
Dzięki siostra za przyjęcie na bloga.
Miłego oglądania.
ŚWIETNY MODEL !!!! To malowanie , to wóz z batalionu , czy z półkompanii i czy to się da stwierdzić ?
OdpowiedzUsuńZakladam ze z polkompanii. Ale wiekszosc zrodel podaje malowanie francuskie tzn oryginalne. Tak tez zrobilem.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuń