Wczoraj Belebog, dziś jego "czarny" brat.
Swoją drogą, bardzo mi się spodobała koncepcja Janusowej - ale w czasowym, nie przestrzennym - sensie dwoistości Białoboga i Czarnoboga, z powieści "Amerykańscy bogowie". Sporo tam fajnych, nieoczywistych spostrzeżeń.
Pegaso, skala 75 mm.
To samo , co wczoraj :) !
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet i wszystko mówiace Czarne Słońce na tarczy
OdpowiedzUsuń