Inicjatywa wyszła jak zwykle od Marcina. Mieliśmy oboje w magazynkach figurkę Kota w Butach firmy Tales of War, i Marcin rzucił luźną myśl: zróbmy kota...
On rzucił, ja złapałam. Zrobiliśmy.
Dziś praca Marcina - Fugas Chrustas. W historii bierze także udział Żołędziowy Wojownik z Reapera.
Bardzo utrafiona mina kota:"ja tu sobie stoję, bo mam taką ochotę... i nic nikomu do tego!"
OdpowiedzUsuń