niedziela, 8 września 2013

Chariots of Fire

Kolejna głupizna.

Dioramka zainspirowana dźwiękiem - nie teledyskiem! - do Rydwanów Ognia Vangelisa. Udział wzięły dwa żywiczne poduszkowce LCAC z L'Arsenala i kawałek kamienia z Karkonoszy.

Koty na poduszkowcach oczywiście też są. Na każdym jeden. Siedzą wysoko i panują nad sytuacją.

Vangelisa można posłuchać np. TUTAJ


3 komentarze:

  1. Czekamy na wizaulizację "Smoke on the water" Deep Purple :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Malarsko niezłe! A nie myślałaś, żeby zrobić to samo, ale w wersji czarno-białej i używając tylko odcieni szarości. Dokładnie tak, jakby wyglądało na czarno-białej fotce.

    OdpowiedzUsuń