Rzeźbiona cyfrowo. Cudaczek.
Certyfikat autentyczności i "opis typu":
Części:
Popatrzcie na fakturę materiału:
Buźka w kapturze:
I absolutny cymesik: butelka odlana z przezroczystego tworzywa. No genialny patent po prostu!
Naprawdę, strasznie fajna figurka.
Fajny.
OdpowiedzUsuńTylko...czy nie powinien być bardziej zielony?
Cześć, szukałem na Twoim blogu informacji o projekcie Grunwald, ale nie znalazłem (jeśli coś pominąłem to przepraszam). Chciałem zapytać czy ciągle go kontynuujesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witold
Hej.
UsuńNie, przerwaliśmy go z Piotrkiem, definitywnie i z wielką ulgą. Wykończyło nas malowanie setek rycerzyków, w sumie nie wiadomo po co. Ja do dzisiaj mam wstręt do tematyki okołogrunwaldzkiej, a to już ładnych parę lat, jak wynieśliśmy wszystko na Piotrkowy strych.
Tak, jeśli się nie mylę pracowaliście nad dioramą Grunwaldu? Powiedz mi, jak można się z Tobą skontaktować na priv?
UsuńPozdrawiam
Witold
k.manikowska@gdynia.pl
OdpowiedzUsuń:)