sobota, 9 kwietnia 2016

Inbox - Muleta do seixal - WAK - skala 1/100

Prześliczny, przepokraczny żaglowczyk.

Muleta

Budzi we mnie uczucia podobne do tych, jak gdy patrzę na brontozaura czy mrówkojada: wysoce wyspecjalizowany organizm przystosowany do wąskiej i ciasnej niszy ekologicznej. Tu - do przybrzeżnych wód Portugalii. Przeniesiony gdziekolwiek dalej, do innej niszy, absolutnie by się nie sprawdził. Tak jak na północy nie sprawdzały się śródziemnomorskie karaki, a na południu długie łodzie wikingów.

Modelik kartonowy na oko dość prosty, w sumie 3 arkusze A4. Rozmiarów niezbyt imponujących, 13 cm długości kadłub, niecałe 30 cały stateczek wraz z żaglami. Ale ta rosochatość...

Instrukcja i rysunki:


Te wąziuchne planki do poszywania kadłuba...


I to już wszystko... trzy arkusze!

Zmniejszyłam go sobie do 1/200. I od razu lepiej.


Już się buduje.

1 komentarz:

  1. Hello,

    How can I to buy this paper model?

    My email: davidlunadecarvalho@gmail.com

    OdpowiedzUsuń