Prawie każdy modelarz zaczyna od modeli samolotów. Niektórzy zafascynowani "skrzydłami" wykonują je cały czas inni ewoluują w inne kierunki modelarstwa. Ja również zaczynałem od samolotów. Nie do końca się z nimi pożegnałem od czasu do czasu zdarza mi się popełnić jakiś samolot. Zazwyczaj są to konstrukcje które z jakiegoś powodu są dla mnie szczególne. Oto in-boc jednej z nich.
Z góry mówię - nie będę sprawdzał poprawności wymiarowej i innych parametrów tego modelu. Model jest bardzo podobny do Mig-21 - zakładam więc że jest to jego replika. Mam do modeli podejście "figurkowe" (cokolwiek to znaczy :o)) i nie będę zabierał czasu na tego typu dywagacje.
Dlaczego go kupiłem ?
Bo to był Mig-21. Do tego obydwa malowania są polskie - okolicznościowe - szczególnie pierwsze z nich - uwieńczone na efektownej okładce pudełka. To przykuwa wzrok. nie dość że Mig-21 to jeszcze tak efektowny.
Kalkomanie - mam nadzieję że nie zepsuję przy nakładaniu - są z dobrej firmy (cartograf robi też dla Dragona) więc powinno być ok.
Instrukcja - czytelna i bezproblemowa jak tylko w Academy być może.
Zestawienie potrzebnych farb z kilku firm. i wisienka blaszki wraz z mosiężną rurką pilota. Owiewka dość klarowna.
Słowem rewelacyjny model.
I nie ma co deliberować za sklejanie się trzeba brać.
Dzięki siostra za przyjęcie na bloga.
Zapraszam do oglądania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz