Dziewuszka.
Kolejna fajna, niewyuzdana.
Historyjka. Te historyjki to chyba najsłabszy element całości. Znaczy ja ich nie lubię, bo są (bywają) seksistowskie, maczystowskie i patriarchalne.
No i tyle panny bersaglierki ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz