Z małym cerberkiem i luftmyszami.
Śliczna rzeźba, która już na etapie projektowym wymagała zamocowania jej do "tła" za prawym ramieniem. Sama historyjka dość banalna, Księżycowy Królik i parzystokopytna czarownica w locie. Kolejnym obowiązkowym elementem był wielki księżyc. Luftmysze i cerberek to już moja fantazja. Bo tak.
Mindwork Games, skala 75 mm.
Robi wrażenie. Tak się zastanawiam : w drodze na sabat , czy może powrót z sabatu ;) ?
OdpowiedzUsuń