A był sobie Shidley w Pradze i zwiedził sobie muzeum....
W dzisiejszym odcinku zwiedzamy kolejne maszyny stojące sobie "pod chmurką" i wchodzimy do hangaru z czeskim lotnictwem przedwojennym (przed II WŚ). Co ciekawe w muzeum Kbely to pełnowymiarowe dioramy z obsługą / pasażerami / pilotami, pokazujące realne rozmiary maszyn. Co dziś ciekawego na zdjęciach: SAABy J-35 i J-37 (zazieleniałe ;-) ), Mi-24 i Mi-8, diorama lotniskowa z Aero A-10, Avia BH-11 oraz inne kolorowe 'szmatoloty'
Kasi dziękuję za przyjęcie na bloga
Shidley




















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz