sobota, 13 lipca 2013

Inbox - domki, skala 1/700

Takie cudeńka mi niedawno wpadły w łapy...

Cudeńka zaprojektował, wykonał i odlał pewien zaprzyjaźniony a utalentowany człowiek - Adam Świtlak. Niedługo powinny trafić do dystrybucji. Na razie - coś na kształt inboxa z mojej strony.

Pięć odrębnych zestawów, wszystkie wykonane w skali 1/700. Odlewane z jakiegoś super gipsu, nie kruszącego się, nie bąbelkującego, nie pylącego. Nadlewek w zasadzie brak, za wyjątkiem łatwych do zeszlifowania "podeścików" od spodu każdego elementu.

No to jadziem.

Zestaw nr 1 - wiejski rustykalny. Pięć elementów, w tym szopka i - uwaga - wychodek. Wychodek mnie po prostu rozczulił, zabił, zamordował i w ogóle. Zresztą popatrzcie sami.


Zestaw nr 2 - seria Miasteczko. Cztery elementy, za to duże. Przybudówka, którą dostawiłam do jednegi z domków, jest oddzielnym bytem.


Zestaw nr 3 - seria Miasto. Znów cztery elementy, w tym jedna Bardzo Poważna Kamienica i jedna "rogówka".


Zestaw nr 4 - seria Miasto. Znowu jedna rogówka i jeden domek nieco niższy. Sklepy w podcieniach.

Zestaw nr 5 - wiejski rustykalny II. Tu zabójcza jest kamienna studnia. Maleńki, ledwie widoczny elemencik. Cud miód orzeszki.

Skala, jak wspominałam, 1/700 - czyli okrętowo-dioramowa - choć i do gier się nadaje. Oba zestawy wiejskie aż się proszą, żeby zaaranżować z ich udziałem dioramę nadrzeczną, z jakimś monitorem albo czymś w tym guście. Miejskie - cóż. Idealne na jakieś stare francuskie bądź angielskie porty.

Zamierzam się niedługo zabrać do malowania tych chałupek. Co zmaluję, pokażę.

Z podziękowaniem dla Pana Adama za wymyślenie, wyrzeźbienie i odlanie domków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz