Bezpretensjonalna głupawka, historyjka bez ładu, składu i sensu. Zainspirowana przez czarną owieczkę, którą dostałam od koleżanki; koleżanka przywiozła ją z jakiegoś zagranicznego wyjazdu. Oczywiście wtedy owieczka była jeszcze biała ;)
Policjant z firmy D-Day, białe owieczki - Mantis Miniatures. Podstawka z lasu pod Wrocławiem.
Skala w większości 1/35.
Janikowem, ale niech będzie Wrocław...
OdpowiedzUsuń