Nauki naszej w poznaniu tajników tego zacnego systemu ciąg dalszy.
W przygotowaniu składów skorzystaliśmy z rozpisek przygotowanych swego czasu przez świętej pamięci Ojca Roberta – Zwierzaka.
Rozbudowany podjazd RON z czteropunktowym pułkownikiem fantazji pełnym rzucił się na ustawiający się właśnie oddział szwedzki. Plan – jak zwykle był dobry ale nie wszystko się zgrało plus legendarne już moje słabe rzuty.
Lud ognisty jaki w przewadze sił adwersarza mego występował, kolejny raz wiele strat przysporzył i wielkie plany zniweczył. Ale znajdziemy i na to sposób.
Gra była wspaniała !
Dzięki za nią Lord i za wspólne plany jakie mamy wobec niej. Szykujcie się oglądający bo jeszcze nie raz OiM na tej zacnej stronie zobaczycie.
Dzięki siostra za przyjęcie na bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz