Tym razem postanowiliśmy sięgnąć do klasyka naszych wargamingowych starć NB w nakładce kolonialnej. Zagraliśmy w przygotowany przez Lorda scenariusz obronę stacji misyjnej Rorke's Drift jaka miała miejsce na terenie Natalu 22 stycznia roku Pańskiego 1879.
Założenie gry było proste - 3 ataki zulusów, w czasie każego z ataków jeżeli angole którymi grał Lord wyeliminują trzy oddziały atak się cofa. Rany zadane brytyjczykom zostają, Zulusi mają pełną regenerację.
Zmiękczałem angolską obronę przez dwa ataki. Zaobserwowałem jakie mam możliwości. i w trzecim ataku udało się wpaść za umocnienia. Gra była naprawdę emocjonująca, wierzcie mi miałem ochotę krzyczeć jak zulusi ! Po Lordzie też było widać skupienie i emocje związane z prawidłowo wydawanymi komendami. Cel ! Pal. pam pam , kolejni martwi zulusi, cel ! Pal ! i znowu. A Zulusi coraz bliżej i coraz więcej martwych angoli.
Trzeci atak, Lord ma już dwa ordery za wyeliminowanie dwóch oddziałów, mój ostatni zryw i mam go. Cześć zabudowań już płonęło. Ostatnia salwa pam, pam. 4 "6" eliminacja ostatnego elementu oddziału. Trzeci order. Atak wycofany.
Tym sposobem zamkneliśmy tę piękną bitwę prawdziwym z historią finałem.
Wspaniała rozgrywka ! Dzięki Lord !
Dzięki za przyjęcie na bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz