Wykopane, zagospodarowane, pójdzie do przyjaciela. Po pomalowaniu ofkors.
Kolejny ludzik z cyklu "Nie pamiętam, skąd go mam". Czas chyba zacząć leczyć demencję.
Tylna strona pudełka z naklejonym analogowym zdjęciem pomalowanej figurki:
Chyba ją zachowam. Znaczy nie będę przemalowywać.
Stary , dobry "Soldiers " . Zdecydowanie za wcześnie zszedł ze "sceny " .
OdpowiedzUsuń