Kot.
Pan Kot.
I jeszcze w butach Pan Kot.
Jako trzepnięta kociara kupuję sobie wszystkie w miarę sensowne kocie figurki. Bo tak. Bo są. Tym razem padło na Kota Fotelowca.
Pudło:
Normanie jak ze Shreka 4...
Normanie jak ze Shreka 4...
OdpowiedzUsuń