Niko. Kolejne Niko.
Biogram okrętu
Mała, śliczna, gruba bambaryła.
Instrukcja składania. Cztery strony, z tego samych rysunków dwa. W końcu to kanonierka, nie pancernik.
Kadłub. Tłuściutki. Z tym charakterystycznym lodołamaczowym podcięciem dziobu.
Woreczek nr 1, większe części typu pomost bojowy, łodzie i komin.
Woreczek nr 2, uzbrojenie:
Samoloty:
Drobnica i kalkomania, czyli woreczek nr 3:
No i blaszka, czyli to, co czyni modele Niko tak cudnymi.
Reasumując: mała rzecz, a jak cieszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz