Jakiś taki... chopek z pustyni.
Powstał, bo kumpel miał sen. Był polskim oficerem we włoskiej armii walczącej w 1943 roku w Tunezji. Po stronie Niemców, oczywiście że tak.
Szalone. Ale... czy aż tak zupełnie niemożliwe?
Skala 1/35. Figurka z żywicy, miałam ją w magazynku od tak dawna, że już nie pamiętam skąd, od kogo i kto był producentem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz