W tej figurce urzekły mnie kucyki pani żołnierki.
I taka ogólna delikatność sylwetki, mimo dość mocnych kształtów. Bioderka to dziewczę ma raczej bujne niż chłopięce. I dobrze.
Hełmy w zestawie są dwa. Jeden goły, drugi w tym charakterystycznym izraelskim "berecie".
Skala została podana jako 1/35, ale panienka bardziej pasuje do 54 mm. No chyba że jest ekstremalnie wysoka: w 1/35 ma ok. 189 cm wzrostu.
Zbliżenia:
Dopiero po złożeniu figurki odkryłam, że pakowacz wsadził do woreczka złą rączkę. Na pudełku jest ręka z kubkiem, mnie się trafiła ręka z komórką przy uchu, z innej damskiej figurki. W sumie... problemu żadnego. Taka sytuacja fajnie uprawdopodobnia hełm trzymany w ręku.
Dodatkowo - TUTAJ bardzo fajne zdjęcia izraelskich żołnierek.
That is really a very nice lady! And she looks great on that base with the cats. I would like that on my coffee mug! :-D
OdpowiedzUsuńGreetings
Peter