czwartek, 26 maja 2016

T-72

Z podziękowaniem dla Victoriusa. Kawał patriotycznej historii.


W drodze do T-14. Odsłona trzecia.


Co Polski T-72 ma wspólnego z  "hipernowoczesnym" rosyjskimi T-14 ?
Nic.
Wszystko.

Nie zapominajmy że rosyjski przemysł ma pewne ograniczenia. Technologiczne i mentalne.
Rusofile mogą się oburzać. Mam to gdzieś. Gdzieś tam w początkach T-14 jest wóz z którego on pochodzi.
Taka jest prawda. To T-72. I nie wynika to tylko z tego że jest produkowane w jednym zakładzie Niżnyj Tagil.
Oni tak mają. Inżynierowie i inni spece których szanuję określiliby to inaczej. Rozumiem ich ale zrozumcie mnie.
Wot takie spojrzenie humanisty.

Innymi słowy - nie taki T-14 straszny jak go opisują.

Malowanie też nie jest przypadkowe. To 1 batalion Brygady podhalańskiej.
1 batalion kultywuje tradycje 1 pułku czołgów który pojawił się w Polsce w roku 1918.

Tak to symbolika. Lubię to.

Znam determinacją i poświęcenie Polskiego żołnierza - nawet jak mówi inaczej.
śmiejcie się - ja w to wierzę. Jak inaczej jeździliby na T-72 ? 

Pozdrawiam wszystkich byłych i obecnych żołnierzy Wojska Polskiego - a w szczególności czołgistów.

T-72M1 to czołg "krajowy" produkowany na licencji. W miarę naszych możliwości jest modyfikacja która podnosi walory tego wozu - mówię o PT-91 Twardy. Na jego model będziecie musieli jeszcze chwilę poczekać.

T-72M1 Tamiya 1/35, drobne przeróbki aby wizualnie dostować go do pojazdu używanego przez Wojsko Polskie.
Wzorowałem się na pojazdach a batalionu Brygady Podhalańskiej ale nie na jednym konkretnym. Dlatego beczki tak wyglądaja niemalowany ocynk - a kilka zdjęciach tak widziałem - spodobały mi się.


1 komentarz: