niedziela, 23 grudnia 2018

Inbox - Takom - M1070&M1000 w/D9R US 70 ton tank transporter w/bulldozer - skala 1/72

Smoczysko. Dostałam je w prezencie od Victoriusa. Wielkie dzięki, brat!

Oshkosh M1070


Okej, zgadzam się, moja miłość do wielkich ciężarówek ma w sobie coś atawistycznego. Jako dziecko nie chciałam być strażakiem, tylko kierowcą takiego właśnie bydlęcia. A nawet jeszcze większego. Takiego z kołami o kilkumetrowej średnicy. A co.

To tutaj to w zasadzie 3 modele w jednym pudełku: ciężarówka, naczepa i buldożer.

I druga uwaga - z miesiąca niemal na miesiąc otrzymujemy coraz więcej fenomenalnych, rzadkich i ciekawych modeli, z gatunku "OJACIENIEMOGE". Patrzy człowiek w pudełko i myśli: hej, chyba już nic lepszego nie da się w modelarstwie osiągnąć, to już chyba szczyt możliwości. No tak. A za chwilę trafia na kolejny "szczyt", wpada w kolejny zachwyt...

Boczna ścianka pudełka z rysunkiem. Tak nawiasem mówiąc, to pudło jest większe od A4 i grube na ponad 10 cm. Potwór nie pudło.


Instrukcja. Bardzo porządna, krok po kroku, łopatologiczna.












Malowania. Dwa. Jednolite i plamiaste NATO-wskie.



Ramki. Potworna ilość plastiku. Wyciąga się to z pudła, wyciaga, i końca nie widać...

















Elementy kabin, z formy suwakowej. Patrzyłam na to i myślałam o równie genialnych modelach okrętów Flyhawka. Ta sama szkoła...






Oponki. Małe po lewej do naczepy, większe do ciągnika.




Szybki. Śliczności.



Maciupcia blaszunia:


I kalki.


No i cóż. Mnie korci, żeby zamiast buldożera postawić na naczepie jakiegoś abramsa czy coś z tej półki. A buldożer osobno.

Piękny, piękny, piękny model.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz