Biogram okrętu
Raptem 2 miesiące służby. Pokazany wedle stanu ze swojego ostatniego konwoju.
Opis:
Rysunki montażowe. Mnóstwo ich. Więcej niż arkuszy z częściami! Fajna, normalna kreska, nie rendery.
Nie licząc wręg, części rozrysowano na raptem 4 arkuszach. Fajny, gładki karton, zadrukowany dwustronnie - z tyłu jednolitym szarym kolorem.
I ciekawostka - fragment arkusza z drobnicą przepalony laserkiem. Intrygujące rozwiązanie.
I wycinanki to tyle, przechodzimy do przydasiów.
Wręgi i ryflowane pokłady. Miodzio.
Laserowe relingi, na szarym kartonie. Nie mam przekonania do relingów z papieru, wolę blaszkowe, ale spróbujemy, jak się to będzie kleiło.
Detale drobnicy. Wnętrza łódek palone na cienkim fornirze. Fajne.
Elementy toczone: lufki...
...maszty...
...wały śrub, podstawy działek i jakieś drobniutkie dziabongi.
Bardzo to wszystko sympatycznie wygląda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz