niedziela, 28 listopada 2021

Inbox - Warhammer Warcry - Mindstealer Sphiranx - skala 28 mm

 Taki duży kiciuś. 

Zawdzięczam go Shidleyowi, który kiciusia wypatrzył w internecie i mi wskazał, a ja go kurcgalopkiem kupiłam. Wielkie dzięki!

Zasięgnąwszy opinii u znajomych dowiedziałam się, że Warcry to jakaś skirmishowa odmiana Warhammera. I to cała moja wiedza w tej kwestii. Kim jest Sphiranx, do jakiej frakcji czy armii należy, co sobą reprezentuje - nie wiem nic. To zresztą nieistotne. Sphiranx jest kotem, i to załatwia temat.

Tylna strona pudełka. Sphiranx ma dwie wymienne głowy i dwa wymienne pyszczki, co w sumie daje 4 możliwe konfiguracje figurki.


Instrukcja składania w postaci kilkustronicowej kolorowej książeczki:





Sugestie dotyczące malowania:


W pudełku - jakieś karty do gry, w kilku wersjach językowych:



Ramki. Dwie, gęste, i podstawka. 






Po złożeniu kiciusia niewiele na ramkach zostało: zapasowa głowa i zapasowy pyszczek. To mocno zdetalizowany figurek. Składał się świetnie, w zasadzie bez grama szpachli. 

No i cóż. Malujemy. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz