piątek, 9 grudnia 2022

Kapitan 7. pułku huzarów

 Dumny, napięty i wypięty ;)

Taki klasyczny zadowolony z siebie stojak, owszem pozwalający się wykazać warsztatowym kunsztem malarskim, ale też trudno oczekiwać czegoś więcej. Opowieści w moim, szarym i nieoczywistym, stylu z niego nie tyle zrobić się nie da, co się da, ale chyba nie warto. Za dużo by trzeba naciągać i naginać. Więc wymalowałam go grzecznie, bardzo kolorowo i błyszcząco. Tylko mordę mu podkręciłam, na maksymalnie wredną. Taką prawdziwą huzarską. 

Andrea, skala 90 mm. 

Malowane dla przyjaciela. 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz