Tę pracę najchętniej pozostawiłabym bez opisu. Bez słów.
Nie ma pokoju w Ziemi Świętej. Od lat, od setek, od tysięcy lat trwa wojna pomiędzy synami Izmaela i synami Izaaka.
Praojciec Abraham miał dwóch synów: Izmaela, zrodzonego z niewolnicy, i Izaaka, syna obietnicy. Izmael, którego Biblia nazywa "dzikim jak onager", od początku nienawidził Izaaka, młodszego brata, który pozbawił go dziedzictwa i wygnał na pustynię. Izaak dla odmiany Izmaelem gardził.
Tak było 4 tysiące lat temu, w czasach Abrahama, tak jest do dzisiaj.
Izmael to przodek Filistynów, dzisiejszych Palestyńczyków, Arabów. Izaak dał początek narodowi żydowskiemu, czyli, pośrednio, i nam, chrześcijanom. Dlatego wyżej napisałam o wiecznej wojnie między synami Izmaela i synami Izaaka.
Tytułem komentarza do samej dioramki: generalnie to ja jestem filosemitką, całym sercem kibicuję Izraelowi w jego walce o utrzymanie państwowości - ale w takich sytuacjach jak ta staję po stronie Izmaelitów. Czemu? Bo są słabsi, bo są bezbronni. I nie, nie zgadzam się z tezą, że jedyny dobry Arab to martwy Arab.
Nie będzie pokoju w Ziemi Świętej, nie będzie go na świecie, dopóki Izaak nie poprosi Izmaela o wybaczenie. Nie będzie go, dopóki Izmael nie wybaczy Izaakowi.
W dioramce udział wzięli:
model izraelskiego gąsienicowego buldożera z trałem minowym, produkcji Model Miniatures w skali 1/72 - model żywiczny, shortrunowy, dość ciężki w obróbce, niemniej sklejalny - i kilka sztuk cywilnych uchodźców z Preisera. Jak również pewna ilość starych gazet, modelarskiego śmiecia, styroduru, piasku, kamyczków, specyfików AK Interactive oraz suchych pigmentów.
Za kibicowanie dziękuję Bogdanowi, Dexterowi, Victoriusowi i Andrzejowi.
Great work!
OdpowiedzUsuńI appreciate a lot the symbolism of this dio: perfect for this special day (year?): I hope that in the future, it could be different!
Many thanks for your addition to the list of friends! it's an honour, dear Hamster!
Merry X-mas and a Happy New Year to you and yours
OdpowiedzUsuń