Garażowa japońska firma.
Robi przeważnie kobitki w różnych odsłonach, ale coś sensownego też mi się udało wypatrzeć. Dwa zestawy kiciputków.
W każdym woreczku po siedem kociambrów.
Woreczek 1:
Woreczek 2
Wyglądają... tak sobie. Zwłaszcza na powiększeniu. W realu o wiele lepiej. Tak trochę Mantisowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz