NutsPlanet, malowane w miarę kanonicznie, zgodnie z filmem "Królestwo Niebieskie". Tyle że płaszcz zrobiłam Saladynowi czerwony, nie zielony. Taki trochę z wężowej skóry.
Gratuluję! Piękne malowanie, wspaniały bohater - taki przeciwnik-gentelman. Postać, której nawet niechętni mu chrześcijańscy kronikarze nie mogą się nachwalić. I aż się prosi przypomnieć sobie fragment z filmu i odpowiedź na pytanie "Co jest warta Jerozolima?" - "Nic. I wszystko!"
Napisałaś :"Pyszne popiersie". Malowanie co najmniej mu dorównuje !!!!!
OdpowiedzUsuńVery impressive!
OdpowiedzUsuńJedna z ładniej pomalowanych twarzy jakie widziałem... jeśli nie najładniejsza.
OdpowiedzUsuńGratuluję talentu i warsztatu Kasiu.
Gratuluję! Piękne malowanie, wspaniały bohater - taki przeciwnik-gentelman. Postać, której nawet niechętni mu chrześcijańscy kronikarze nie mogą się nachwalić. I aż się prosi przypomnieć sobie fragment z filmu i odpowiedź na pytanie "Co jest warta Jerozolima?" - "Nic. I wszystko!"
OdpowiedzUsuń