Wielki i ciężki krążownik.
Tak w sumie to ja chciałam zbudować USS Salt Lake City, ale że nikt go nie robi (tylko karton, wielka bambaryła), to sobie kupiłam brata-prawie-bliźniaka, Portlanda.
Biogram okrętu
Instrukcja składania:
Jest i schemacik malowania.
Kadłub. Wielka, tłusta, gruba baryła.
Części. Jak zwykle porządnie popakowane w woreczki, śliczne i czysto odlane.
I blaszka. A nawet dwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz