Marzenie wielu - w końcu się pojawił. Długo wyczekiwany. Ale koniec z achami i ochami i czas się wziąć do pracy !
Czy masz już swojego Rosomaka ? My z Kasią mamy. :o)
Model dopracowany - sklejało się świetnie. Jedyna braki jakie odnalazłem to instrukcja !
Poradziłem sobie, oczywiście że tak ale początkujący mogą mieć problem. Panowie z IBG - przejrzyjcie ją dokładnie.
Plastyk rewelacyjny, przyjazny - w sumie sama przyjemność.
Miałem tylko drobne problemy z klejeniem siatek ... ale nie miałem dużego doświadczenia w fototrawionkach ... aż do Rosomaka. wierzcie mi sporo się nauczyłem .. w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Trochę mi je powyginało .. ale na zdjęciach prawdziwych niewiele lepiej to wygląda - zwłaszcza tych eksploatowanych.
Zmieniłem kalki - użyłem tych z zestawu Toro - i przez to można mi zarzucić że model nie jest do końca redukcją. Mógłbym się bronić że na różnym etapie eksploatacyji to różnie "mogło" wyglądać ... ale po co ?
Zrobiłem tak bo chciałem. Jest świetny model, są świetne kalki - dlaczego tego nie połączyć.
Przepraszam tylko oficerów i żołnierzy PKW Afganistan użytkujących ten wóz że model jest nie dość dokładnym odzwierciedleniem pojazdu w którym pełniliście niebezpieczną służbę w obcym, nieprzyjemnym kraju.
Przy okazji też chciałbym Wam podziękować - dzięki Wam czuję się bezpieczniej. Wierzę też że dzięki Waszej służbie Tam, Demon Wojny nie odwiedził naszego kraju.
Nawet jeżeli niedokładnie zredukowany model ten ma dla mnie - jako fana Wojska Polskiego - ogromną wartość mentalną i będzie z dumą prezentowany na półce - na tym jeżdżą nasze chłopaki !
KTO Rosomak M1M, IBG Models , 1/35
Dziękuję siostrze za przyjęcie na Bloga !
Dziękuję Wojtkowi z M-Zone za błyskawiczną dystrybucję Rośka
Dziękuję IBG Model że zrobili [w końcu] Rosomaka - ale nie zasypiać na laurach ! jest jeszcze kilka wersji Rośka - chcę je wszystkie !
Cudo !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny Rosiek Piotrze, ale do następnego możesz mieć już konkurencję :-)
OdpowiedzUsuń