Jajoczołg.
Jeden z tych komiksowo zdeformowanych modeli for fun, w których celują Japończycy. Prezent od Victoriusa - dzięki wielkie, brat!
Wygląda na z grubsza skalę 1/35, ale kto tam takie jajoczołgi wie.
Instrukcja:
Ramki:
Gumowe gąski od razu odlane jako zamknięte wstęgi (nie trzeba kleić):
I kalka.
Jakież to słodkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz