Od Roberta. Dziękuję.
Alisa, the Highlander, 28 mm WARGAMER Hot & Dangerous foto Kasia Fiszer
Kolejna panna z Wargamera. Zimny pot zalewał mi czoło gdy myślałem o malowaniu tartanu. Okazało się jednak, że po przećwiczeniu odpowiedniej techniki nie było tak źle. Nie żeby wyszło od razu. Ale drugie podejście okazało się na tyle zadawalające że przeszedłem od skarpet. Mimo małych niedociągnięć odlewu, figura bardzo ładna. Malowało się ją z przyjemnością. Kolejne czekają w kolejce. A ja czekam na zamówiony już drugi sezon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz