Wiem że już pewnie znudziło Wam się oglądać zimowe plenery (to się wkrótce zmieni) ale cały czas doskonalimy nasz autorski system KPZ. Czy to pod kątem porządkowanie przepisów czy to zasileniem nowym rodzajem sprzętu.
Tym razem rozegraliśmy grę którą uznaliśmy jako preludium do kampani zimowej - Wróg u Bram - czyli zmagania w Stalingradzie i okolicach. Stąd miejski wystrój rozgrywki - a dokładnie przedmiejski.
Gra rozegrała się kilka tygodni temu i już jej w szczegółach nie pamiętam. Było dużo zwrotów akcji i wspaniałej zabawy. Pojawiły się nowe piony i ich pierwsze użycie było niesamowite .. dla obu stron (między innymi game changer tej rozgrywki - OT-26 - czyli T-26 miotacz ognia).
Zapraszam do oglądania.
Dzięki siostra za przyjęcie na bloga.
Poza wszystkim pięknie się to wszystko prezentuje ! Kto wygrał ?
OdpowiedzUsuń