piątek, 5 kwietnia 2024

Inbox - AJM Models - HMS Pegasus British Seaplane Tender - skala 1/700

 Okręcik. 

Biogram

Modele AJM zdarza mi się inboxować rzadko, bo kilka z nich miałam okazję budować właśnie na boxarta, jako modele testowe. Czyli przed finalnym, ładnym zapakowaniem w pudełko itd. Ale tego cudaka budował kolega modelarz, ja go dostałam w prezencie od firmy, już w wersji "do sprzedaży". 

Pudełko typowe AJM-owskie, długie, wąskie, porządne. 

W środku instrukcja:




Osobna strona poświęcona samolotkom:


I malowanie. Przeurocze dazzle. 



Części. Kadlub:




Małe to, śliczne i bez bananów. 

A ten AJM-owski patent lubię średnio. Elementy trzeba bardzo uważnie zeszlifować z błonki, nie za dużo i nie za mało. Bo jak coś pójdzie nie tak, to się np. wysokość nadbudówki nie zgodzi, czy długość blaszki z podporami, czy jeszcze coś innego, równie modelarsko strasznego. 


Rameczki z drobnicą:




Blaszka i druty na maszty i reje. Drutów też nie lubię, wywalam je. Są miękkie. Poza tym w tzw. realu maszty i reje przecież zwężają się ku końcom. 


Za to blaszka miód. Duża i tłusta. 


Blaszki i kalkomania do samolotów. Na kalce są też banderki i znaki głębokości zanurzenia, do naklejenia na burtach. 
AJM-owskie kalki są drukowane na wspólnej błonce, więc wycinać je należy maksymalnie po obrysie i dopiero zanurzać do wody. 


No i cóż. Wkrótce już ta śliczność trafi na matę. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz