Książę Pan.
Wzięłam popiersie Krzyżaka z Life Miniatures i je pomalowałam na naszego Henryka Probusa.
Bo nie lubię Krzyżaków.
Że książę pan ma wrednowatą mordę? Ma. Jak to podsumował Bogdan - nie da się prawie zjednoczyć rozkawałkowanej Polski będąc miłym, grzecznym i słodkim blond cherubinkiem.
Książę pan malowany wedle ilustracji w Kodeksie Manesse.
Skala 1/9.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz