środa, 16 stycznia 2013

Kiara: odc. II

Dziś moja opowieść o małym ślepym koniku.

Kiara jeszcze nie tak dawno brała udział w zawodach, dzielnie ćwiczyła skoki przez przeszkody i była niezwykle pogodnym konikiem z życzliwym nastawieniem do wszystkich istot. Niestety z powodu choroby Kiara straciła wzrok. Życie kucyka skomplikowało się do tego stopnia, że na chwilę obecną nie jest w stanie samodzielnie opuścić swojego boksu i wszędzie musi jej towarzyszyć drugi koń - przewodnik.
Zacytuję tu koleżankę Wisienkę, która doskonale zna konika: "Mam nadzieję, że uda się uratować Kiarę, bo to nie jest tylko sprawa konia, ale też 12-letniej dziewczynki która z nim trenuje. Widziałam je razem tylko kilka razy, ale za każdym razem nie mogłam oderwać od nich oczu. Sposób w jaki one patrzą na siebie, jak Kiara nasłuchuje każdego słowa Kingi, jak obie są delikatne i cierpliwe wobec siebie przy wszystkich czynnościach pielęgnacyjnych. Gdy Kinga dosiadała Kiarę to tak jakby one dwie się jednoczyły - tworzyły razem jeden doskonały organizm. To taka MISTYCZNA więź między koniem a jeźdźcem... "

W tej chwili jedynym ratunkiem dla oczu Kiary jest zabieg operacyjny w zagranicznej klinice. Koszt tego zabiegu to aż 2 tysiące euro.

Pomóżmy Kiarze odzyskać wzrok i radość życia!

Tytuł przelewu: Kiara
Numer konta: 63 1050 1618 1000 0022 9401 8300
Lub:

Kiara jest pod fundacją "Zwierzę nie jest rzeczą"
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36
31-273 Kraków
nr konta PKO Bank Polski S.A.:
07 1020 2906 0000 1702 0256 2460
koniecznie z dopiskiem - Kiara

1 komentarz:

  1. That's a moving story!
    Usually, I think that helping people is most important than helping animals, but I love Horses (even I've never riding!) and this one seems to be more than a simple animal! I will try to help them....

    Lovely work: unusual colours for this horse, it looks a little like an Appaloosa Horse.

    OdpowiedzUsuń