Znam go a raczej poznałem po zębie (i gębie też ). To lejtnant Iwan Wasyliewicz Orkowskij . Służyl w Legnicy w 5 pułku pontonowym ;))
A nie było to mu z urodzenia Orkow? Szlachetną końcówkę to nie nadał sobie sam, a?!
Znam go a raczej poznałem po zębie (i gębie też ). To lejtnant Iwan Wasyliewicz Orkowskij . Służyl w Legnicy w 5 pułku pontonowym ;))
OdpowiedzUsuńA nie było to mu z urodzenia Orkow? Szlachetną końcówkę to nie nadał sobie sam, a?!
OdpowiedzUsuń