czwartek, 7 marca 2013

Stalker

Czyli Pan-Bez-Twarzy.


Pysznie rzeźbiona figurka Evolution. Co więcej - pozwalająca się pomalować praktycznie monochromatycznie. No dobra, użyłam do malowania około 30 kolorów... ale mam nadzieję, że tego nie widać. Przepraszam.

Przynajmniej nie za bardzo.

EDIT: Dobre ludzie podpowiedzieli - dzięki, Ojcze Jacku! - że figurkę wypuściła nie Evolution, a też rusyjska Authorsculpt, rzeźbił sam Yuri Serebryakov.

Skala 54 mm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz