Dioramka inspirowana zdjęciem w gazecie.
Tu reprodukuję wersję z sieci, oryginalnie zobaczyłam je w "Polityce" z 21 sierpnia 2018 r. Tytuł artykułu - Zostało z praskiej wiosny.
Popatrzcie na kolorystyczne kontrasty tej fotki. Popatrzcie na jej kompozycję.
Dla zwiększenia narracyjnej ekspresji wyjęłam z niej większość ludzi, został tylko chłopek w pomarańczowej kapotce. Autobus jest jeden, zamiast dwóch, w roli czeskiej IFY wystąpił polski Lublin-51 (nawiasem mówiąc, absolutnie koszmarny model Military Wheels, odradzam wszystkim), oznaczenia T-54 zmieniłam z radzieckich na polskie. Dołożyłam zmiętoszoną czeską flagę na bruku i garść kropel krwi.
T-54 - Trumpeter.
Lublin-51 - Military Wheels.
Autobus Skoda 706 RTO - gotowiec z kolekcji DeAgostini "Kultowe autobusy PRL".
Ludzik - Preiser (dzięki, Krzysztof!)
Bruk - kolejkowy reliefowany wydruk w skali HO.
Ruinka - magazynek.
Skala 1/72.
Mam nadzieję, że krew cudza;)
OdpowiedzUsuń