Stare, ale jare.
Tak stare, że już aż klasyczne. I w mocno zniszczonym pudełku.
Gen. Norman Schwarzkopf
Tylna strona pudełka:
Części. Ta twarda, krucha, zielonkawa żywica...
Zbliżenia:
I gęba. Buldoża uroda Schwarzkopfa nie do pomylenia z niczym. Podobieństwo uderzające.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz