Z uwagi na dramatyczny brak wiedzy na temat alternatywnych łacińskich transkrypcji chińskich ideogramów, nie potrafię odnaleźć w sieci informacji o tym cudaku. A ideogramów nie czytam.
Jest to nawet z urody klasyczna przybrzeżna kanonierka chińskiej marynarki wojennej. I tyle wiem.
Instrukcja składania. Cudak, zauważcie, składa się prawie wyłącznie z blaszek, nawet kadłuba nie ma żywicznego.
Do zestawu producent dodał okrętową ramkę ogólną, z której wykorzystamy jedną szalupkę, kompas i reflektor. Reszta zostanie na zaś.
Polistyrenowa rurka na komin i arkusik kalkomanii.
No i ta blaszka...
Okręcik niespełna 5-centymetrowy, zauważcie.
Do zestawu dobry chińczyk dodał maciupcią blaszunię z przybrzeżną, jakoś tak balsowo wyglądającą tratewką. Tratewka jest na rysunku na pudełku, i to jest jedyne źródło rysunków montażowych dla niej.
Słodkie to wszystko jest razem, naprawdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz