sobota, 25 września 2021

Inbox - RPModels - Tigranocerta Battle: part 1 - skala 75 mm

 Solidny kawał żywicy. 

To w sumie będzie wielka scena na 2 konne i 3 piesze figurki. Kupić ją można było w częściach, i tak też zrobiłam. Po pomalowaniu całość trafi do mojego przyjaciela Bogdana. 

Kartka z opisem + certyfikat autentyczności:



Podstawka. W pełni kompatybilna z pozostałymi dwiema. 


Koń króla. Piękny. 



Hugo stosuje bardzo fajny patent - tyłek jeźdźca odlany jest razem z siodłem. Daje to pewność, że figurka będzie dobrze siedziała, nigdzie nie odstając. Lubimy bardzo. 


Koniowy łeb i ta piękna poczochrana wiatrem grzywa...


...i te mięśnie na szyi...


Reszta jeźdźca. 


Głowy są dwie. Jedna w brodatej, złotej masce na twarzy...




...i druga a'la Aleksande Macedoński, gładka, w lwiej skórze. 




Płaszcze też dwa. Jeden gładki, drugi z reliefowymi wzorkami. 





Nieszczęsny rzymski legionista, właśnie nadziewany na włócznię:



O właśnie tak nadziewany...


Uroczy detal: gwoździe w podeszwach caligarum:


Głowa:


Już wkrótce biorę się za malowanie. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz