Psy, psy, wszędzie te psy... ;)
Drugie - z trzech - pudełeczko z psiakami do D&D.
Opakowane równie pancernie jak vol. 1.
Boczek pudełka:
Tył z opisem, co kto jest:
1. Freya German Shepherd Druid - klasyczna wilczurzyca.
2. Montague Cocker Spaniel Bard - pyszczydło nieco nie-cockerowate, ale da się wyciągnąć malowaniem.
3. Cassandra Husky Paladin - no jak to paladynowie mają, zakuta w zbroję po uszy.
4. Tobias Corgi Warlock - wielki duch w małym ciałku. Miałam kiedyś suczkę kundelka o pokroju corgiego. Zaiste ogromna duchem... Nie przepuściła żadnemu listonoszowi.
5. Nightingale Pomeranian Monk - śliczne, puchate i pomarańczowe.
6. Hartley French Bulldog Fighter - małe czarne i zasapane.
Fajne są te zestawy. Takie akurat dla psiarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz