czwartek, 4 października 2012

Recenzja - pancernik obrony wybrzeża Evertsen - Answer, skala 1/200

Nareszcie...!


Evertsena Answer zapowiadał od 2010 roku - ukazał się jesienią 2012. No i ucieszyłam się jak gwizdek.

Pokractwo to było straszne, istny pływający młotek. Zresztą popatrzcie na okładkę - popatrzcie i podziwiajcie.

Format nieco większy niż A4. Okładka kredowana, miękka. Projektant modelu - Maciej Herbut.

Historia okrętu - słowo w słowo spisana z Modelarstwa Okrętowego nr 17 (4/2008), w którym ukazały się plany.

Rysunki. Rendery, ale wyglądają sensownie. Czytelne, dobrze skontrastowane.
Nb. zwróćcie uwagę na fragment reklamy na III stronie okładki: Przeciszów 2010...

Wręgi drukowane na miękkim offsecie:


No i arkusze z częściami - 5 sztuk na dość cienkim kartonie. Druk czysty, bez przesunięć, gładki. Model przedstawia Evertsena w jasnoszarym malowaniu, z końcowego okresu służby. Zastanawiam się, ale chyba mojego przemaluję na biało. Chyba bardziej mi się taki podoba.



Pokład jest przepiękny. Śruby drukowane na brązowo (niemetalicznie), poszycie brązowoczerwone, w stonowanym odcieniu.


Miałabym ochotę od razu się za niego zabrać, a tu... tyle modeli rozgrzebanych, tyle w kolejce...

Ech-ju, jak mawiał krecik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz