Coś niezwykłego.
Kościół Pokoju
Dzięki Kasi i Bogdanowi byłam tam w środku. Do dziś trwam w zachwycie i zdumieniu. Więc nie ma ruchu, wycinankę musiałam sobie kupić. Chociaż jest naprawdę wielka.
Historia świątyni i instrukcja:
Rysunki:
Arkusze. Bardzo fajny, delikatnie waloryzowany druk.
Podstawa na dwóch arkuszach A4, w sumie niemal A3.
Cd. rysunków i opisu:
I teraz laserki. Najpierw drukowane na folii szyby:
Drewniane ramy okna, szachulcowe wzmocnienia ścian:
I wręgi:
Piękności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz