Hejka
drugie spotkanie w 2019 i gruba rura :)))
Rajd Selune
Normandia , 30 lipca 1944. W ramach Operacji Cobra Alianci przechodzą do natarcia.
Po
wyzwoleniu przez USA Coutances 28 lipca linia niemiecka załamała się.
Część trafiła do niewoli - część podjęła dalszą wallkę. Generalnie próby
odtworzenia frontu niemcom słabo się udawały. Szybkim manewrem
jednostki 6 dywizji Pancenrnej Armii USA zajęły Brehal oraz Granville a
wieczorem Avranches. O poranku 30 lipca 1944 mieli do pokonania około 10
km aby zdobyć most w Pontaubault na rzece Selune i otworzyć drogę na
Bretanię. Niemcy postanowili walczyć.
Tak na
drodzie prowadzony przeze mnie amerykanów staneła zbieranina - jak się
okazało dość bitnych jednostek niemieckich prowadzonych przez Lorda.
Zajęcie mostu kosztowało wykrawienie dwóch batalionów pancernych z
trzech które brały udział w natarciu oraz duże straty w batalionie
piechoty. Straty były po obu stronach - gdy umocniłem się na moście
podjąłem ostateczną próbę zajęcia drogi na Pontorson. Ale wykrwawiony
batalion z resztkami wsparcia pancernego nie mógł przebić się przez
miasto. wycofałem się na pozycje na moście. Również Lord nie miał za
bardzo możliwości ofensywnych. Stracił całą piechotę a i czołgi ponosiły
straty w walce z bazookami piechocińców.
Ta wspaniała gra zakończyła się zatem remisem. I już z Lordem wiemy że to początek Kampanii Bretania 1944.
Zapraszam do oglądania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz