Taki ładny mały stateczek.
Trirema
To akurat jest model z krukiem, bo Artist Hobby robi też wersje nieco bardziej "cywilne".
Instrukcja. Taka trochę Flyhawkowa z urody, czyli na wąskim pasku kredowego papieru, kolorowa i łopatologiczna.
Części żywiczne. Obiedwie.
Ładne toto i delikatne. A deski mają poprzeczne podziały.
Namiocik. Lity, ale też ładny.
Żagle i druciki na maszty. Żagle w 3 wersjach kolorystycznych. Druk jednostronny, wnętrze żagla trzeba sobie domalować.
I blaszka. Ach, blaszka...
Jak na taki prosty okręcik, to blaszka jest zadziwiająco duża. W porządku, niemal połowa to wiosła, ale cała reszta...
Umieją Chińczycy robić takie rzeczy, oj umieją.
Reasumując: śliczne śliczności.
ilosć blach w tak małym okręciku po prostu mnie rozbroiła .. szacun i podziw że połączysz to małe cudo które mam nadzieję niedługo będziemy tutaj podziwiać :o)
OdpowiedzUsuń