Śliczny, dający mnóstwo możliwości pocyc wyprodukowany przez CD Project Red jako uzupełniający gadżet to ich wiedźmińskiej gry. O samej grze nie powiem nic, bo nie gram, filmu też nie oglądałam (żadnego). Samą Ciri lubię jeszcze od czasu, gdy Sapek ją we wczesnych latach 90-tych był tworzył, i gdy się mu co chwila zmieniała koncepcja postaci.
Skala 1/12 jakoś.
Pocyc pomalowany jak zwykle ,czyli cudnie a oczy jeszcze bardziej !!! Oczy nie kłamią a w tych udało się Kasi "zakląć "cały ból istnienia .
OdpowiedzUsuńRewelacyjne popiersie. Malarsko to mistrzostwo świata.
OdpowiedzUsuńPodoba mnie się. Choć styluwa zaproponowana przez twórców gry przywodzi na myśl hollywoodskiego Robin Hooda z Errolem Flynnem - śnieżnobiałe koszule i skórzane karwasze do kompletu. W reko przechodziliśmy ten okres w połowie lat 90-tych.
OdpowiedzUsuńAle tak pomalowaną ... postawiłbym na półeczce jak nic!