Kolejny śliczny pocyc z cyklu "Slavic Legends". Lubimy. Bardzo lubimy.
Pudełko typowe dla Ignisa, porządne, twarde.
W środku sporo gąbki, karta z opisem, listą płac i concept artem, i bonusowe dwie naklejki.
To bardzo fajne, z pozoru zamknięte malarsko popiersie. Naprawdę zaś, to można nim opowiedzieć wszystko. Mnóstwo da się rozegrać wyrazem oczu, ale i techniką; myślę, że warto tu będzie odejść od modnego obecnie hiperrealizmu, w tym kolorystycznego, i poprowadzić opowieść w stronę lekko symboliczną.
No zobaczymy. Z pewnością nie dam jej długo leżeć w poczekalni :)
Bardzo ciekawa ładnie odzwierciedlona twarz. Popiersie bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuń