Coś dzwoneczki nie dzwonią, anielskich chórów brak... . Rozumiem, że nieobecność śniegu prowadzi do dezorientacji, zaburza naturalny rytm roczny i postrzeganie sezonów. - Dlatego żal, że nic a propos.
W niczym to nie zmienia sytuacji, że jutro Wigilia! A wraz z nią oczekiwanie na lepszy czas, spełnienie marzeń, nieustająco dobre zdrowie no i ten łut albo i dwa szczęścia! (A czemu nie wór cały?!)
Coś dzwoneczki nie dzwonią, anielskich chórów brak... . Rozumiem, że nieobecność śniegu prowadzi do dezorientacji, zaburza naturalny rytm roczny i postrzeganie sezonów.
OdpowiedzUsuń- Dlatego żal, że nic a propos.
W niczym to nie zmienia sytuacji, że jutro Wigilia! A wraz z nią oczekiwanie na lepszy czas, spełnienie marzeń, nieustająco dobre zdrowie no i ten łut albo i dwa szczęścia! (A czemu nie wór cały?!)
Wszystkiego co pogodne
przekazuje
Obserwator Toruński
Nic to... jutro przyjdzie tu ... MIKOŁAJ! ...sesesesese :)
OdpowiedzUsuńawful ! (the figure ... )
OdpowiedzUsuńMerry Christmas to you !
Marcin - sam przylezie, sam się będzie bronił.
OdpowiedzUsuńSam - Hopeless.
Drogi Obserwatorze - tak bardzo a'propos, jak tylko mnie stać.
I nawzajem! I nawzajem!
OdpowiedzUsuń