Do takiego a nie innego opowiedzenia tego gościa zainspirowało mnie zdjęcie jakiegoś żołnierza z Afganistanu, którego wyciągnięto po 72 godzinach spod ostrzału. Twarz niemal płaska, oczy wielkie i bardzo jasne, źrenice jak punkciki.
Podstawka? - cóż. Z wojny nikt nie wychodzi bez szwanku.
Taka historia jakaś.
Life Miniatures, skala 1/9
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz